Elektryfikacja sektora motoryzacyjnego to duże wyzwanie dla marek. Ten paradygmat postawi na nogi prawie całą branżę, ponieważ znalezienie równowagi między modelami termicznymi i elektrycznymi będzie łatwe. Biorąc pod uwagę konkurencję pochodzącą z Chin oraz przepisy Unii Europejskiej dotyczące emisji, sytuacja będzie wyglądać ponuro. Jednakże Microlino Lite urodzony, aby nas o tym „przekonać”. szykowna i miejska mobilność elektryczna nie jest droga.
Jeśli zrobisz małą pamięć, powinieneś o tym pamiętać Rozmawialiśmy już z Tobą o Microlino. Jego historia jest jedną z najciekawszych, ponieważ „pośrednio” narodził się, aby złożyć hołd legendarnemu BMW Isetcie. Ale jednocześnie pragnie ekskluzywnego wyeksponowania, ponieważ oba modele same w sobie nie mają ze sobą nic wspólnego poza wzorem w kształcie „kukułki”, do którego dodają kabina dla dwóch osób i drzwi wejściowe. Więc uważaj, bo Lite chce być kluczem.
Microlino Lite charakteryzuje się ekskluzywną estetyką i…
Jak widać na tych obrazach Microlino Lite nie zmienia się w nadmiarzew porównaniu do swoich braci z serii. To elektryczny mikromiejski w stylu retro-modern, który chce mieć miejsce w garażach tych, którzy kochają życie w mieście i nie potrzebują „zwykłego” samochodu. Jeśli jednak przyjrzałeś się ich stawkom, być może pokręciłeś głową, gdy to odkryłeś wersja „dostępna” przewyższa w Hiszpanii, workowaty, 20 tysięcy euro...
Cóż, aby pomóc w poprawie sprzedaży, marka zdecydowała się stworzyć wersję Lite, którą prezentujemy. Samo w sobie, jak wskazaliśmy, pozostaje takie, jakie znaliśmy. Ale aby uczynić go „bardziej ekonomicznym”, musiał zrezygnować z pewnych aspektów swojej „istoty”. Ale zanim powiemy Ci, gdzie jest „sztuczka”, przyjrzymy się jego projektowi, ponieważ aby wyróżnić tę „tańszą” wersję, twórcy nadali jej ekskluzywny styl…
Na początek korpus Lite można ubrać w dwóch ekskluzywnych odcieniach: Venice Blue i Berlin Anthracite. Aby nadać mu charakter premium, tak jest jasnopomarańczowe wstawki sięgające aż do lusterek, logo marki na przodzie oraz linia okien. Ten sam ton mamy również w nazwie i logo, które znajdują się z tyłu i po bokach. Za zamkniętymi drzwiami zachowuje trzeźwą esencję, bez technologicznego popisu i wysokiej jakości.
Maksymalna prędkość ograniczona do 45 kilometrów na godzinę…
Ze wszystkim, Wielką „sztuczką” mającą na celu uczynienie Microlino Lite bardziej ekonomicznym jest jego technika. Co prawda nie patrzymy na Ferrari, ale jeśli wcześniej model mógł osiągnąć 90 kilometrów na godzinę, to teraz jego prędkość nie będzie już tak wysoka. Zadowolę się A maksymalnie 45 kilometrów na godzinę w szczycie Jednak w zamian akumulator pozostanie taki sam jak w pozostałych wersjach o pojemności odpowiednio 5,5 kWh i 11 kWh...
Dzięki temu, że jego maksymalna prędkość jest teraz ograniczona, autonomia może się poprawić. Tym samym wersja dostępowa z baterią 5,5 kWh może osiągnąć 100 kilometrów autonomii. Zamiast, najbardziej wydajna wersja 11 kWh osiągnie do 180 kilometrów które mogą obejmować większy promień użytkowania. Wszystko to bez uwzględnienia dalszych zmian w takich aspektach, jak moc ładowania, 2,2 kW, czy 8 KM mocy silnika przy maksymalnej mocy 12 KM...
A jeśli się zastanawiasz ile kosztuje Microlino LiteNa razie nie ma odpowiedzi. Jeśli wejdziesz na oficjalną stronę marki, jedyne, co nam na to pozwala, to zarezerwować ją i „poczekać” na nowości. Ze wszystkim, Powinno być poniżej 20 tysięcy euro których wciąż jest wiele w porównaniu do Ami i ich kuzynów z Fiata i Opla. Co więcej, wydaje się, że na razie Ogranicza się tylko do Szwajcarii w trybie leasingu z maksymalnie 5 tys. km rocznie…
Źródło - Mikrolino